Gotuj z Peer Supportem
Początek studiów jest również początkiem nowego etapu w życiu, związanego z większą samodzielnością. Być może zaczyna Cię to przerażać – mieszkanie na własną rękę, samodzielne gotowanie… Nic się nie martw! Z naszymi poradami unikniesz jedzenia makaronu z ketchupem przez tydzień i nie nadwyrężysz się od tachania tony słoików z domu. Potraktuj te studia jako nową przygodę i możliwość poszerzenia swoich umiejętności kulinarnych.
Spożywczy niezbędnik każdego studenta
Zacznijmy od podstaw, czyli od bazy produktów, które będziesz mógł wykorzystać na tysiące sposobów, a przy tym nie zapłacisz za nie milionów monet.
- Produkty suche – to, które z nich i ich podtypów dokładnie wybierzesz, zależy już tylko od Ciebie i Twoich preferencji, dlatego zostawiamy Ci pełną dowolność
- Makaron
- Kasza
- Ryż
- Źródło białka – może nim być mięso np. kurczak, ale równie dobrze fasola, ciecierzyca, tofu itd.
- Produkty konserwowe – kukurydza, groszek, fasolka
- Jajka
- Mąka pszenna
- Masło oraz oliwa (pamiętaj o spożywaniu nienasyconych kwasów tłuszczowych)
- Owoce sezonowe oraz warzywa – jabłka, gruszki, mrożone owoce, pomidory, ogórki, ziemniaki, papryka – mieszaj i kombinuj dowoli
- Pieczywo – bułki, chleby
- Sery, szynki, inne kanapkowe dodatki
- Przyprawy – od tych najprostszych jak sól i pieprz do bardziej wyszukanych np. papryki słodkiej, pieprzu cayenne, curry, bazylii, oregano itp.
Powyższe artykuły to jedynie nasze propozycje, ale pamiętaj – nie bój się modyfikować tej listy, zmieniaj, eksperymentuj… Przecież to Tobie ma smakować, co ugotujesz.
Gdzie znaleźć przepisy?
Masz już wszystkie niezbędne produkty i przybory kuchenne (deskę do krojenia, sztućce, patelnię, garnek itd.), ale nie wiesz jak się do tego wszystkiego zabrać i od czego zacząć? Żyjemy w XXI wieku, także z pomocą z pewnością przyjdą social media. Kanały na YT, profile na Facebooku czy Instagramie albo jeszcze inne blogi kulinarne bądź bardziej tradycyjny sposób, jakim jest książka kucharska. Możliwości jest teraz naprawdę mnóstwo i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Oto kilka przykładów, z których możesz skorzystać:
Dominika jest dietetykiem klinicznym, a ukończyła studia właśnie na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Działa zarówno na platformie YouTube, ale też na Instagramie oraz prowadzi swojego bloga. Dzieli się prostymi przepisami na pojedyncze dania, ale także jadłospisami na cały dzień. Znajdziesz u niej propozycje posiłków z gotowych sklepowych produktów i mnóstwo informacji na temat zdrowego odżywiania.
Marta również jest dietetykiem, który w internecie działa zarówno na YT, jak i na Instagramie. Chętnie dzieli się zdrowymi pomysłami na posiłki w formie filmów tj. „Full day of eating” czy „Zrobiłam 4 lunchboxy w 20 minut”, gdzie udowadnia, że przyrządzenie przepysznych posiłków może być nie tylko tanie, ale też bardzo łatwe i szybkie.
Irena to kolejna pani magister dietetyki, która nauczy Cię, jak gotować szybko i smacznie, a do tego wykorzystując jedynie produkty roślinne. Jej kanał jest skarbnicą wege przepisów, ale prowadzi także swojego bloga czy instagrama. Przygotowywane przez nią dania nie są czasochłonne, a kolejną zaletą jest dzielenie się informacjami o meal prepie oraz odpowiednim przechowywaniu posiłków, przez co uda Ci się zaoszczędzić jeszcze więcej czasu oraz pieniędzy.
Gotowanie nie jest jedyną tematyką, jaką zajmuje się na swoim kanale ale specjalnie dla studentów prowadzi serię KUCHNIA STUDENTA. Jego przepisy są nie tylko proste i szybkie w wykonaniu, ale również tanie, a na tym przecież też nam zależy.
Konto to polega na sprawdzaniu najrozmaitszych przepisów innych użytkowników mediów społecznościowych, zarówno tych na śniadania, obiady, jak i kolacje. Andżela uwielbia proste gotowanie i właśnie takie potrawy udostępnia na swoim profilu. W postach zawarte są listy składników oraz przepisy w kilku krokach, dlatego też bez wątpienia każdy sobie poradzi z przyrządzeniem zaproponowanego dania.
Dewizą Weroniki jest „proste, tanie i smaczne” i chyba zgodzisz się, że brzmi to w 100% procentach jak profil dla studenta. Lunchboxy, makarony, szybkie przekąski i wiele, wiele więcej – oto tematyka filmików umieszczanych na tym profilu.
Na tym anglojęzycznym kanale znajdziesz nie tylko rozmaite przepisy, ale także serię Basics with Babish, dzięki której poznasz same podstawy, jak to którego noża użyć, jak przygotować dane sosy czy jakie są sposoby na jajka.
Czy biedny student musi być biedny?
Znasz już podstawy, wiesz od czego zacząć i co wykorzystać w kuchni, ale być może myślisz sobie „wszystko fajnie, tylko zanim ja to ugotuję, to najpierw wydam mnóstwo kasy, a potem jeszcze spędzę kilka dobrych godzin na przygotowaniach…”. Otóż – to nie musi być prawda! Poniżej znajdziesz kilka porad, jak należy kupować, by za bardzo nie uszczuplić portfela, ale też co zrobić, żeby móc jak najbardziej zaoszczędzić czas:
- Kupuj rozważnie – sprawa jest prosta – wyrzucasz jedzenie, wyrzucasz pieniądze. Jeśli będziesz robić nieprzemyślane zakupy i wypełnisz swoją lodówkę przypadkowymi produktami z krótką datą ważności, to nie dość, że nie będziesz miał pomysłu, co by tu sensownego przyrządzić, to jeszcze zapewne część z nich wyląduje w koszu. Rozwiązanie jest proste – zrób listę możliwych dań i zakupów. Nie dość że oszczędzisz czas na chodzeniu pomiędzy sklepowymi półkami bez celu, to jeszcze zapobiegniesz marnowaniu jedzenia.
- Gotuj większe porcje – tzw. meal prepy zyskały na popularności już jakiś czas temu, głównie ze względu na wygodę i oszczędność czasu. Ty również możesz wprowadzić je w życie, ale w dodatku na swoich zasadach. Masz jutro ciężki dzień i ostatnie o czym będziesz myśleć to gotowanie? Żaden problem – zrób podwójną porcję obiadu. Nie dość, że zużyjesz więcej napoczętych produktów, to jeszcze jutro poświęcisz czas jedynie na odgrzanie jedzenia.
- Zamrażarka Twoim przyjacielem – jeśli nie uda Ci się wykorzystać niektórych artykułów przed upłynięciem terminu ważności, możesz je zamrozić. Mięso, warzywa i owoce, pieczywo czy przyrządzone przez Ciebie dania w odpowiedni sposób przechowywane, a potem przygotowane, nie ucierpią na jakości, a Ty będziesz mógł zminimalizować ryzyko wyrzucenia jedzenia do kosza.
- Kupuj większe opakowania – sprawdzi się to przede wszystkim w przypadku suchych produktów, jak makarony, kasze, ale też mąka, orzechy itd. Takie większe paczki w przeliczeniu na 100g wychodzą zazwyczaj taniej, a nie będziesz się musiał bać, że coś się zepsuje, gdyż te produkty mają długi termin ważności. Sprawdzaj jednak dokładnie ceny, gdyż większe opakowania czy wielopaki potrafią niestety być zasadzką dla naszego portfela.
- Korzystaj z promocji – oczywiście rozsądnie! Bardzo często trafisz na oferty 3 w cenie 2 bądź po prostu obniżkę cen. Śmiało możesz z tego korzystać, ale uważaj, żeby nie dać złapać się w pułapkę. Przed włożeniem tych trzech mozzarelli do koszyka, zastanów się, czy na pewno zdążysz je wykorzystać, zanim się zepsują.
- Zastanów się nad karta lojalnościową – jeśli jesteś stałym klientem danego sklepu, może warto to rozważyć. Wiele sklepów ma takie w swojej ofercie, co umożliwia zakup niektórych artykułów, które i tak być wybrał, w niższych cenach.
- Wysoka cena nie zawsze oznacza wysoką jakość – konkurencja na rynku jest dzisiaj ogromna, dlatego też warto czasem dać szansę niektórym markom no-name, które pomimo niższych cen przodują w jakości.
Żadnych wymówek
Pamiętaj, w tym intensywnym czasie, jakim jest studenckie życie, niezwykle istotne jest zadbanie o odpowiednio zbilansowaną dietę. Natłok nauki, pracy czy innych obowiązków nie powinien być dla Ciebie wymówką i powodem do zaniedbywania diety. Owszem, żyjemy w takich czasach, że łatwo jest sięgnąć po fast fooda i zaspokoić pierwszy głód, ale łatwo jest również ugotować sobie pyszny i zdrowy posiłek, przy tak szerokim wyborze produktów oraz dostępności różnego rodzaju przepisów. Nie dość, że w ten sposób dostarczysz organizmowi niezbędne składniki odżywcze, to jeszcze zaoszczędzisz mnóstwo kasy.